Puder transparentny! 😍
- jest świetny dla wszystkich rodzajów cer ( w szczególności dla osób borykających się z nadmiernym wydzielaniem sebum- cera tłusta, mieszana w strefie T)
- tworzy lekką, niewidoczną ochronę przed błyszczeniem się skóry
- nie zmienia barwy podkładu
- gwarantuje idealne wykończenie makijażu
Wykonanie domowego pudru jest banalnie proste. Za nie całe 10 zł możemy sobie zrobić zapas na kilka dobrych miesięcy, a potrzebne do tego będą:
- ALANTAN (zasypka)- działa kojąco,łagodząco oraz regeneruje podrażniony naskórek, cena za 50g to 6,73 zł
- cynamon- tutaj znajdziecie jego kilka nietypowych cech KLIK
- glinka kosmetyczna*
- niewielki pojemniczek- jego koszt w aptece to 1,20 zł
- puszek do pudru
*Obecne mamy dostęp do wielu wielu glinek kosmetycznych. Ale którą z nich wybrać aby nadawała się właśnie dla nas? Glinki dzielimy na:
- zieloną- przeznaczona jest dla cery tłustej, mieszanej, trądzikowej, z egzemą lub łuszczycą. Natomiast nie nadaje się dla cery suchej i wrażliwej. Ma właściwości oczyszczające, regenerujące, odtłuszczające oraz ściągające.
- czerwona- posiada podobne właściwości do glinki zielonej, absorbuje zanieczyszczenie i sebum dzięki czemu świetnie sprawdzi się u osób z cerą tłustą ale wrażliwą a także naczynkową, ponieważ działa łagodniej niż glinka zielona. Uszczelnia i obkurcza naczyńka krwionośne dzięki czemu skóra jest gładka i świeża oraz pomaga w leczeniu trądziku różowatego.
- żółtą- posiada takie same właściwości jak glinka czerwona (różni się jedynie kolorem i zawartością tlenku żelaza). Jest idealna dla cery tłustej,mieszanej, trądzikowej oraz starzejącej się.
- białą (porcelanową, chińską)- jest najpopularniejszą i najszerzej wykorzystywaną glinką w kosmetyce. Działa odżywiająco, ściągająco i regenerująco a dodatkowo poprawia koloryt twarzy. Jest przeznaczona dla cery suchej, delikatnej, wrażliwej, oraz dojrzałej z widocznymi zmarszczkami.
- różową- jest połączeniem glinki białej i czerwonej (w stosunku 2:1)dzięki czemu posiada właściwości obu glinek. Polecana jest dla cery suchej, mieszanej, wrażliwej i delikatnej a nawet skłonnej do alergii i podrażnień. Dzięki właściwościom ściągającym sprawia, że skóra wygląda na zdrowszą a dodatkowo koi i odpręża.
- błękitną (bentonitową)- przeznaczona jest dla cery tłustej, trądzikowej, łojotokowej, z egzemą lub łuszczycą. Posiada silne właściwości absorbujące nadmiar sebum, zanieczyszczenia, obumarły naskórek a dodatkowo mineralizuje skórę. Działa zarówno powierzchniowo jak i na głębsze warstwy skóry poprawiając krążenie i odżywienie tkanek. Sprzyja regeneracji komórek naskórka, wygładzaniu zmarszczek a dodatkowo niweluje cellulit.
Na łyżeczki nakładamy kolejno alantan, glinkę i cynamon w stosunku 3:2:1 ( stosunek ten możemy modyfikować wedle uznania , przykładowo większa ilość cynamonu sprawi, że puder będzie miał ciemniejszy odcień). Do swojego kosmetyku zdecydowałam się dodać glinki błękitnej.
Ze względu na to, że mam cerę tłustą a nadmierne wydzielanie subum nie jest mi obce, postanowiłam wypróbować i sprawdzić czy własnoręcznie zrobiony puder będzie utrzymywał matowe wykończenie przez cały dzień.
Krok II:
Wsypujemy wszystko do pojemniczka i dokładnie mieszamy.
Krok III:
Gotowe, możesz cieszyć się swoim własnoręcznie zrobionym kosmetykiem!
Puder stosuję już od ponad tygodnia i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że sprawdza się rewelacyjnie.
Mimo tego, że wypróbowałam już wiele pudrów z wyższej i niższej półki, uważam że ten jest naprawdę świetny, posiada piękny i delikatny zapach a co najważniejsze długotrwale utrzymuje matowy wygląd skóry.
A wy co sądzicie? Czy zdecydujecie się wykonać własny puder? 😀
muszę wypróbować :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :-)
UsuńPozdrawiam
Obserwuje kochana a co do pudru zamierzam jutro go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo mi miło i dziękuje za obserwację ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie napisz jak Ci się sprawdza!
Pozdrawiam